Wielu z nas pandemia pokrzyżowała plany podejmowania szalonych i spontanicznych decyzji wyjazdowych. Ograniczyła także możliwości naszych portfeli… Są jednak kierunki, w które zawsze można się udać – niezależnie od niesprzyjających warunków na świecie, napiętych grafików czy niskich stanów kont.
Wymarzona podróż
Największym marzeniem Poldka i Dudusia w popularnym w latach 70tych serialu „Podróż za jeden uśmiech” było dotarcie nad morze na spotkanie ze swoimi matkami. Nieważne jak, ważne z kim! – takie motto przyświecało ich wyprawie.
Dwóch młodych chłopców, bez pieniędzy, bez planu, mając tylko jeden cel wyruszyło w drogę przez całą Polskę, aby móc pobyć z bliskimi. „Kiedyś to było…” – można by pomyśleć z nutką nostalgii, biorąc pod uwagę fakt, że obecnie jakiekolwiek wyjazdy stoją pod znakiem zapytania ze względu na zaostrzany wraz ze wzrostem zakażeń reżim sanitarny i wszechobecne obostrzenia.
A co, jeśli to my jesteśmy na wygranej pozycji? Co prawda, trudno wyobrazić sobie w dzisiejszych realiach dwójkę nastolatków, którzy dezynfekując co chwilę dłonie i utrzymując bezpieczną półtorametrową przestrzeń od współpasażerów, przemierzają kraj w maseczkach. Ale to nie jedyny sposób na przeżycie niezapomnianej wyprawy!
Oferta specjalna!
– zamiast wielogodzinnych przejazdów transportem publicznym spędzonych w dusznych i tłocznych pojazdach – wygodny fotel lub kanapa i filiżanka ulubionej herbaty w przytulnej atmosferze;
– zamiast stresu, pośpiechu, oczekiwania na opóźnione połączenia, w deszczu czy skwarze – czas relaksu i refleksji w klimatycznym pomieszczeniu;
– zamiast denerwujących kompanów – ukochana Babcia, Dziadek, Ciocia, Wujek…
…zabierz, kogo zechcesz i wyruszaj!
A to wszystko w cenie: jednego uśmiechu i paru ciepłych słów 😉
Mówi się, że podróże kształcą. Nie ma natomiast lepszego przewodnika po życiu niż osoby, które wiele dróg już przemierzyły…
Możesz przenieść się w dowolne miejsce, a co jeszcze ciekawsze: inne czasy, jeśli wsiądziesz do wehikułu czasu z bliską Ci osobą… i pozwolisz Jej pokierować!
Najtrudniejszy pierwszy krok
Nie każdy ma siłę podjąć się dalszej wędrówki, czy choćby spaceru po okolicy. Przychodząc z pracy często zabierasz obowiązki do domu. Kiedy Bliscy pytają „co u Ciebie” opowiadasz o najnowszym projekcie i terminach „na wczoraj”. Czujesz, że nikt Cię nie rozumie, nie masz głowy zastanawiać się, o co właściwie im chodzi… To właśnie moment na zmianę!
Niezależnie od energii, która pozostała Wam na koniec dnia, możesz zabrać Bliskich na wyprawę. Myślisz, że nie wypada? W Twoim świecie pełnym planów, calli, deadlinów i innych obowiązków firmowych nie ma miejsca na zabawę? Nie zastanawiaj się, tylko spróbuj!
Odnajdź stare albumy, ramki ze zdjęciami. Przeszukaj komody, sekretarzyki (oczywiście za zgodą ich właścicieli!), może w babcinych szufladach kryją się skarby: dawne listy, pocztówki, pamiątki… Nie ma lepszego sposobu, by się o tym przekonać, niż po prostu po nie sięgnąć! A ponieważ idzie wiosna, warto je przewietrzyć!
Podróż w czasie
21.03. – Pierwszy Dzień Wiosny, to tak zwany Dzień Wagarowicza… W tym roku nietypowy – studenci i uczniowie chętniej uciekliby z domów do szkół, ale symbolicznie nadal kojarzy nam się z łobuzerskimi wybrykami.
Zapytaj Dziadków, czy zdarzyło im się „zejść na manowce”, gdzie spędzili pierwsze wakacje bez rodziców, dokąd najdalej udało im się dotrzeć, jakie było najpiękniejsze miejsce, w którym się znaleźli, do jakich podróżnych wspomnień wracają najczęściej…
Być może dowiesz się historii, których nigdy byś się po nich nie spodziewał. A może okaże się, że sam przeżyłeś podobne chwile i również będziesz mógł się nimi podzielić.
Nie zapominaj, że każda Babcia i każdy Dziadek byli kiedyś nastolatkami, którzy przeżyli mnóstwo przygód wartych opowiedzenia. I nie mogli się nimi pochwalić w mediach społecznościowych. Jedyną szansą, żeby je poznać, jest odświeżyć wspomnienia, których jest pewnie bez liku. Trzeba je tylko odkurzyć! 😉
Kiedy możliwości zwiedzania współczesnego świata są ograniczone, warto zgłębić historie z ubiegłego wieku – dowiedzieć się, jak kiedyś wyglądały drogi, pociągi, wycieczki za granicę… Jakie były największe obawy związane z wyjazdami, czego najbardziej brakowało, co było największym utrapieniem podróżnych. W natłoku codziennych spraw, takie historie umykają niezauważone.
Wspólne wspominanie odległych czasowo, ale przecież wciąż bliskich sercu chwil zainspiruje Cię do odkrywania świata na nowo, być może zobaczysz w swoim otoczeniu to, co dotąd pozostawało ukryte. Dla Twoich Bliskich będzie to natomiast doskonała okazja, żeby poczuć się, jak postać z filmu i odkryć w sobie dawną siłę i pasję.
Zamiast włączać kolejny film akcji, czy nawet „oparty na faktach”, warto przenieść się do świata autentycznych przeżyć bliskich Ci osób. Taka wycieczka z pewnością dostarczy więcej wrażeń, niż niejedna hollywoodzka produkcja. Podobno życie pisze najlepsze scenariusze.
Opowiedz nam swoją historię
A może już znasz ciekawe/zabawne/mrożące krew w żyłach opowieści z podróży Twoich lub Twoich Bliskich, którymi chciałbyś się podzielić ze Światem?
Napisz do nas: kontakt@seniorapp.pl
Najciekawsze historie opublikujemy w kolejnym artykule na blogu
Jak podobał Ci się ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.