1 na 5 seniorów nie prosi o wsparcie, bo nie wierzy, że je otrzyma…
Trzeba doprecyzować komunikację międzypokoleniową wśród Polaków i zaszczepić w ludziach wiarę w to, że pomoc jest na wyciągnięcie ręki. Edukacja w obszarze: kogo i w jaki sposób można wesprzeć jest podstawą działań służących poprawie tego wyniku. Jedynie wówczas liczba ta może zmienić się na plus – mówi ekspert Łukasz Salwarowski.
Jak wynika z badania, które przeprowadziliśmy w 2021 roku, a jego wyniki prezentuje raport “Ocena potrzeb w zakresie wsparcia dla Seniorów w Polsce”, prawie połowa badanych (49,1%) mówi, że nie otrzymuje pomocy i jej nie potrzebuje lub nie otrzymuje, ale gdyby była taka potrzeba to mogliby na nią liczyć.
„To takie podskórne oczekiwanie, że gdyby zdarzyło się coś trudnego, to otrzymaliby pomoc” – mówi Dariusz Ludwiczak, socjolog, ekonomista, ekspert rynku pracy 50+. „Nie wiadomo, czy liczą na rodzinę, na sąsiada, czy też myślą o państwie, trudno powiedzieć”.
„Warto pochylić się nad grupą: blisko 30% osób, które nie mają wsparcia” – dodaje. „Osoby te mogą czuć się w jakimś stopniu porzucone: przez rodzinę, ale i przez instytucje, przez społeczeństwo. Jest w nich oczekiwanie, jednak połączone z brakiem wiary w jakąkolwiek zmianę”.
„Z perspektywy zapewnienia im pomocy osób spoza rodziny, czy odpłatnie, będzie to trudne” – jak stwierdza D. Ludwiczak. „Komunikaty warto byłoby kierować nie tyle do nich, co ich otoczenia – krewnych, sąsiadów: żeby można było na nich liczyć”.
Łukasz Salwarowski, Prezes Międzynarodowego Instytutu Rozwoju Społecznego oraz Stowarzyszenia MANKO, Redaktor Naczelny Głosu Seniora zwraca uwagę na grupę powyżej 20% osób, które nie mają nadziei na otrzymanie pomocy: “Nie zwracam się, bo i tak nie otrzymam wsparcia”.
„Analizując ten wynik, nasuwa się pytanie: czy próbowali już tylekroć, że się zrazili, czy tak zakładają? Chciałbym, żeby były to tylko pesymistyczne prognozy…” – mówi Ł. Salwarowski
„Jednak jest jeszcze grupa 10% badanych, która przyznaje: >>Zwracam się, ale nie otrzymuję wsparcia<<. To do nas należy refleksja nad tym, co należałoby zrobić, by otoczyć opieką osoby, które nie wierzą już w szansę otrzymania wsparcia, a także te, które proszą o nie, bezskutecznie”.
„Trzeba doprecyzować komunikację międzypokoleniową wśród Polaków” – apeluje Ł. Salwarowski „i zaszczepić w ludziach wiarę w to, że pomoc jest na wyciągnięcie ręki!”
„Jednak to edukacja w obszarze: kogo i w jaki sposób można wesprzeć jest podstawą działań służących poprawie tego wyniku. Jedynie wówczas liczba ta może zmienić się na plus” – dodaje ekspert.
Każdy z nas, zainteresowany potrzebami drugiego człowieka, powinien pochylić się nad tym wynikiem, aby ten przykry i martwiący trend odwrócić.
Kluczowe może okazać się w tym zakresie pytanie, czy mamy świadomość ile jest wśród nas osób, które potrzebują pomocy i czy zwracają się one do nas, czy sami odczytujemy te potrzeby.
Spośród grupy badanych w wieku 15-79 lat, którzy pozostają aktywni zawodowo i życiowo i pomagają bądź chcieliby zaoferować pomoc osobom w najbliższym otoczeniu, jedynie 3% odpowiada, że osoby potrzebujące zwracają się do nich i spotykają się z odmową.
Pozostali twierdzą, że nikt nie prosi ich o pomoc (22,5%), a byliby do niej gotowi, zaś co trzeci pytany sam wychodzi z inicjatywą, deklarując: “nie zwracają się, jednak pytam: jak mogę pomóc i wtedy zawsze coś się znajdzie”.
W badaniu poruszona została także kwestia: “Co jest dla Pani/Pana przeszkodą w proszeniu o pomoc?”.
Tu pojawiły się odpowiedzi takie jak “nie mam się do kogo zwrócić” – 15%, “moi bliscy nie mają czasu” – również blisko 15%, nie chcę robić kłopotu – 2%.
Około 10% deklaruje jednak ponownie, że ich prośby o pomoc są odrzucane…
Należałoby podjąć działania edukacyjne zwiększające wrażliwość społeczną i rozwijanie komunikacji międzypokoleniowej.
Jeśli ktoś nie ma możliwości rozwijać tej komunikacji osobiście – nie ma czasu i uwagi, aby je poświęcić Seniorowi, to jego zadaniem jest zapewnienie potrzebnej pomocy poprzez organizację, firmę, Opiekuna, który się tego podejmie.
Powodów, dla których nie prosimy o wsparcie może być mnóstwo. Jeśli to dlatego, że są to osoby aktywne, w pełni zaradne i sprawne, to należy się cieszyć.
Choć i tu można byłoby powiedzieć, że warto czasem sięgnąć po pomoc, żeby zaoszczędzić czas i siłę na realizację własnych marzeń i planów – mówi Igor Marczak, współzałożyciel SeniorApp, ekspert raportu.
Gorzej jeśli te niewyartykułowane potrzeby wynikają z nieuświadomienia sobie ich lub niewiedzy, że można się do kogoś zwrócić.
Wiele znanych mi osób starszych chce uchodzić za osoby samowystarczalne i niezniszczalne.
A przecież każdy z nas czasem może potrzebować drugiego człowieka – dodaje I. Marczak.
Działania prowadzone przez SeniorApp mają służyć poprawie obecnej sytuacji Seniorów w Polsce, stworzeniu pola do dyskusji, refleksji.
Przede wszystkim mają jednak wzmożyć chęci do zmiany podejścia i zauważania osób potrzebujących w swoim otoczeniu, bo jak się okazuje, ponad 35% badanych deklaruje, że nie zna osób które potrzebują pomocy, zaś 12,5% twierdzi, że takich osób nie ma…
Nie bądź obojętny na innych. Zobacz, co możesz dla nich zrobić.
Zajrzyj do naszego raportu: https://seniorapp.pl/raport2021
Jak podobał Ci się ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.