Rozmowa z prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Ireną Walecką, MBA, Kierownik Kliniki Dermato-
logii CMKP/PIM MSWiA w Warszawie, Konsultant wojewódzką w dziedzinie dermatologii dla województwa mazowieckiego.
Półpasiec. Słyszymy o nim coraz częściej. Co to za choroba?
„Choroba ta jest wynikiem reaktywacji wirusa varicella zoster, czyli wirusa ospy wietrznej
i półpaśca u osób, które przebyły ospę wietrzną w dzieciństwie. U osób, które przechorowały
ospę wietrzną wytwarza się odporność komórkowa i wirus przechodzi w formę latentną, czyli
uśpioną. Gdy dochodzi do obniżenia odporności, może nastąpić jego reaktywacja. Wiele jest
przyczyn spadku odporności, powodują go m.in. leki immunosupresyjne, choroby
autoimmunologiczne lub nowotwory.”
Jakie są pierwsze objawy półpaśca?
„Na skórze pojawiają się drobne pęcherzyki na rumieniowym podłożu. Ich lokalizacja
(najczęściej jest to okolica piersiowa) i nasilenie może być różne, ale z reguły nie przekraczają
linii pośrodkowej ciała i dotyczą nie więcej niż trzech dermatomów, czyli obszarów
unerwianych przez włókna jednego nerwu rdzeniowego. Jeżeli zmiany skórne są rozsiane
i przekraczają linię pośrodkową ciała, to mówimy o półpaścu rozsianym.”
Zdecydowana większość z nas przeszła ospę wietrzną w dzieciństwie. Czy na zachorowanie na półpasiec narażeni są więc prawie wszyscy dorośli?
„Narażone są wszystkie osoby, które przechorowały ospę wietrzną, ale prawdopodobieństwo
zachorowania na półpaśca wzrasta z wiekiem. W grupie podwyższonego ryzyka są osoby po 50 roku życia oraz wszystkie osoby, u których występują choroby współistniejące, takie jak nowotwory, szczególnie nowotwory hematologiczne: chłoniaki, białaczki, szpiczaki, choroby autoimmunizacyjne: łuszczyca, łuszczycowe zapalenie stawów, reumatoidalne zapalenie stawów, nieswoiste zapalne choroby jelit, toczeń układowy, stwardnienie rozsiane, przewlekłe choroby płuc, serca, cukrzyca, niewydolność nerek. Tych chorób jest naprawdę dużo. Szczególnie narażeni na wystąpienie półpaśca są pacjenci z wrodzonymi lub nabytymi zaburzeniami odporności, czyli pacjenci na lekach immunosupresyjnych, po przeszczepach
narządów czy zakażeni wirusem HIV.”
Czy półpaścem można się zarazić?
„Od osoby chorej na półpasiec nie można zarazić się półpaścem. Osoba, która nie chorowała na
ospę i nie była szczepiona przeciw ospie wietrznej może zakazić się wirusem VZV (wirus
varicella zoster) poprzez bezpośredni kontakt z wykwitem pęcherzykowym na skórze
i zachorować na ospę wietrzną. Zaraźliwość utrzymuje się do tygodnia od wystąpienia
pęcherzyków na skórze. Zakażenie wirusem VZV zwykle występuje w dzieciństwie i objawia
się uogólnioną wysypką pęcherzykową, po czym wirus przechodzi w stan uśpienia, a zakażenie
pierwotne wywołuje odporność komórkową, zapobiegając dalszemu zakażeniu i reaktywacji.
W sytuacji poważnego spadku odporności komórkowej wirus się reaktywuje i dochodzi do
charakterystycznych zmian na skórze. Warto dodać, że rezerwuarem wirusa jest człowiek,
zwierzęta nie przenoszą tego wirusa, a zakażamy się drogą kropelkową.”
Jaki jest przebieg tej choroby?
„Generalnie choroba przebiega w kilku fazach. Pierwsza to okres prodromalny i może on trwać
od 4 dni do 2 tygodni. Najczęściej pacjent zgłasza złe samopoczucie, zlokalizowany ból, pieczenie, gorączkę, w przypadku lokalizacji zmian np. w okolicy oka – często światłowstręt. Potem przychodzi okres objawowy, który trwa od dwóch do czterech tygodni. Na skórze pojawiają się na początku zmiany rumieniowe, następnie pęcherzyki, którym towarzyszy ostry ból. Kolejny etap to faza przewlekła trwająca do 3 miesięcy. Najczęściej półpasiec dotyczy jednego lub dwóch dermatomów i nie przekracza linii pośrodkowej ciała.”
Stąd nazwa.
„Tak. Kluczowe jest jednak słowo „najczęściej”. Półpasiec, niestety, nie poddaje się regułom.
Istnieje postać rozsiana, w przebiegu której zmiany mogą być praktycznie na całym ciele. Inne,
bardzo groźne lokalizacje tej choroby to półpasiec oczny, uszny lub gdy dochodzi do zajęcia
gałęzi nerwu trójdzielnego lub nerwu twarzowego. W przypadku zajęcia np. gałęzi żuchwowej
nerwu trójdzielnego czasami bywa tak, że jedynymi objawami półpaśca są zmiany
pęcherzykowe w jamie ustnej i silny ból zęba. Pacjent zgłasza się do stomatologa i okazuje
się, że przyczyną tych objawów jest właśnie półpasiec, a nie chory ząb. Półpasiec ma naprawdę
sporo, czasami nieoczekiwanych, manifestacji klinicznych.”
Jak groźne są powikłania związane z tą chorobą?
„Półpasiec może prowadzić do licznych powikłań, często o ciężkim przebiegu. Różnorodność
powikłań wiąże się z jego przebiegiem, nasileniem zmian i lokalizacją. Najczęstszym
powikłaniem jest popółpaścowy ból neuropatyczny. Może on dotyczyć nawet 30% pacjentów
i mówimy o nim jeżeli utrzymuje się dłużej niż 90 dni od pierwszych objawów. W przypadku
półpaśca ocznego powikłania w obrębie oka występują nawet u 70% pacjentów i najczęściej są
to zapalenia i uszkodzenie rogówki, zapalenie nerwu wzrokowego lub nawet utrata wzroku.
Półpasiec uszny może wywołać szumy w uszach, upośledzenie słuchu czy zawroty głowy.
Z kolei zajęcie nerwu twarzowego może powodować opadanie powieki górnej, kącika ust
i niemożność zmarszczenia czoła.”
Mówi się także o powikłaniach mózgowo-naczyniowych czy sercowo-naczyniowych. To naprawdę jest wirus, który może wpłynąć właściwie na każdy organ naszego ciała?
„Mówi się także o powikłaniach mózgowo-naczyniowych czy sercowo-naczyniowych. To
naprawdę jest wirus, który może wpłynąć właściwie na każdy organ naszego ciała?”
Czy pacjenci z półpaścem często trafiają do szpitala?
„Jeżeli choruje młoda osoba, bez chorób współistniejących (choć zdarza się to rzadko), półpasiec
zajmuje niewielką powierzchnię i nie jest to twarz, to oczywiście może leczyć się w domu,
jeżeli lekarz dał takie zalecenie. Natomiast jeżeli jest to pacjent, który ma zajętą okolicę
twarzoczaszki np. pół czoła, powiekę, ucho czy policzek, to raczej nie może zostać w domu!
Trzeba też pamiętać, że te pęcherzyki pękają i łatwo może dojść do nadkażenia bakteryjnego.
Apelujemy do pacjentów, że jeżeli mają zmiany pęcherzykowe z piekącym bólem, to
koniecznie muszą się skonsultować z lekarzem. Podanie leków dożylnych, przeciwbólowych,
zabezpiecza pacjenta i zmniejsza ryzyko pojawienia się powikłań. To jest kluczowe i musi się
to bezwzględnie odbywać pod kontrolą lekarza!
Warto też wiedzieć, że skóra po półpaścu jest na tyle trwale uszkodzona, że właśnie w tej
okolicy tworzą się później różnego rodzaju zmiany: brodawki, włókniaki, a nawet raki skóry.”
Półpasiec może być więc dla nas bardzo groźny. Czy możemy uniknąć zachorowania?
„Na szczęście jest szczepienie, czyli możliwość profilaktyki. Istnieje jednak, niestety, duża rozbieżność pomiędzy wskazaniami rejestracyjnymi a możliwościami refundacyjnymi. Zgodnie ze wskazaniami rejestracyjnymi szczepienie jest przeznaczone dla pacjentów 18+ z chorobami współwystępującymi i wszystkich osób po 50. roku życia. Natomiast 50% refundacja przysługuje wyłącznie osobom 65+ ze schorzeniami współistniejącymi, które są ściśle określone m.in. niektórymi nowotworami, w tym
hematologicznymi, a także chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak łuszczyca,
łuszczycowe zapalenie stawów czy nieswoiste zapalne choroby jelit.
Szczepienie, a są to dwa zastrzyki w odstępach między 6 a 8 tygodni, nie jest tanie, co niestety
ogranicza jego dostępność.”
Czy przechorowanie półpaśca zabezpiecza nas przed nawrotem choroby?
„Absolutnie nie! Przechorowanie półpaśca nie chroni pacjenta przed kolejnym półpaścem!
Oczywiście, taki pacjent koniecznie powinien się zaszczepić (po chorobie trzeba odczekać ok.
2-3 miesięcy) ponieważ istnieje duże ryzyko kolejnej reaktywacji wirusa.”
A jaka jest efektywność szczepienia i jego bezpieczeństwo?
„Badania kliniczne oraz dane z RWE (Real-World Evidence) wskazują, że przez 10 lat pacjent
powinien być zabezpieczony. Na razie nie mamy dłuższych badań obserwacyjnych, ale jest to
już duża grupa zaszczepionych osób, zwłaszcza na świecie.”
Aby więcej wiedzieć o tej chorobie, obchodzimy właśnie Tydzień Wiedzy o Półpaścu.
„Edukacja jest konieczna. Przede wszystkim dlatego, że to naprawdę jest bardzo groźna choroba.
Nie powinniśmy jej bagatelizować mówiąc: to tylko kilka pęcherzyków. Coraz więcej osób na
świecie cierpi na choroby autoimmunologiczne, coraz więcej jest po transplantacjach narządów,
duża grupa pacjentów ma leczenie immunosupresyjne. I wreszcie – wzrasta liczba nowotworów.
A dla każdego pacjenta onkologicznego dodatkowe powikłanie półpaścem zmniejsza szansę na
skuteczne leczenie, bo trzeba odłożyć chemioterapię lub przerwać radioterapię.
W naszej Klinice Dermatologii ponad tysiąc osób ma wdrożone leczenie biologiczne z powodu
łuszczycy, atopowego zapalenia skóry, HS i innych chorób autoimmunologicznych. Wszyscy
nasi pacjenci wiedzą, że należy się zaszczepić, a także dlaczego należy to zrobić, jak wyglądają
wskazania rejestracyjne, a jak refundacyjne. I nie ukrywam, że duża grupa naszych pacjentów
jest już zaszczepiona.”
Z Pani obserwacji wynika, że nie szczepimy się z powodu bariery finansowej, czy może z braku wiedzy?
„Brak wiedzy to jeden powód, a cena drugi. Cena na pewno jest barierą. Dlatego aktualnie
walczymy, żeby szczepienie przeciwko półpaścowi w grupie seniorów było bezpłatne. Ale
także, żeby było refundowane dla osób 18+ z chorobami współistniejącymi. To jest największa
grupa zawodowa. Naprawdę lepiej by było, aby chodzili do pracy zdrowi i zaszczepieni, niż
leżeli w szpitalu i leczyli półpasiec.”
Jak brzmi apel do nas wszystkich z racji Tygodnia Wiedzy o Półpaścu?
„Szczepmy się! Dotyczy to zwłaszcza osób z grup ryzyka, które wymieniłam wcześniej. Życie
jest zbyt piękne, żeby marnować je na leżenie w szpitalu z półpaścem.”
Bardzo dziękujemy.
Autoryzowany wywiad prasowy opracowany przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia w ramach
kampanii edukacyjno-informacyjnej „HEALTHY AGEING – długie życie w dobrym zdrowiu” i spotkania
prasowego pt. „Profilaktyka chorób zakaźnych – wyzwania, szanse, perspektywy”. Tydzień Wiedzy o Półpaścu.
Luty 2025.
Jak podobał Ci się ten artykuł?
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!
Średnia ocena 4.5 / 5. Liczba głosów: 30
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.